Strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Z głębokim żalem żegnamy Doktora Kazimierza Kruszkę

Pokaż QR Code A A A pobierz stronę jako plik pdf Drukuj
09.07.2024

Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci w dniu 7 lipca 2024 r.

wieloletniego Dyrektora Urzędu Statystycznego w Poznaniu

Doktora Kazimierza Kruszki.


Dla naszego Urzędu Pan Dyrektor Kruszka był zawsze osobą niezwykle ważną i twórczą, poszukującą nowych wyzwań i otwierającą nowe przestrzenie dla jego działalności. Był człowiekiem zwróconym ku przyszłości, a jednocześnie pielęgnującym przeszłość, przypominającym i przybliżającym sylwetki ludzi budujących dzieje statystyki szczególnie wielkopolskiej i poznańskiej.

Ze statystyką związany był od zawsze, a z naszym Urzędem od końca lat 80. Przez wiele lat aż do 2007 r. pracował w jego ścisłym kierownictwie na stanowisku zastępcy, a w latach 1992–1996 dyrektora US. Przechodząc na emeryturę, działał dalej, podejmując za zadanie funkcję konsultanta w Ośrodku Statystyki Miast. Będąc Dyrektorem, nie przestał być Nauczycielem. Tak jak wcześniej na uczelni przekazywał swą wiedzę studentom, tak w środowisku statystyków praktyków dzielił się swoją pasją i doświadczeniem naukowca. Uczył nas, że matematyka potrafi wyliczyć prawie wszystko, natomiast Statystyka w każdej liczbie poszukuje kształtu i znaczenia. Pokazał, że aby dbać o rangę statystyce należną trzeba nieustannie dążyć do ideału: w precyzji obliczeń, czytelności zapisów, przejrzystości metodologii, jasności definicji, dokładności interpretacji, konsekwencji dociekań, wnikliwości analizy i czystości języka.

Historię każdej instytucji i każdego urzędu tworzą i budują ludzie. W ciągu 60 lat istnienia Urzędu Statystycznego w Poznaniu przewinęło się ich wielu, a każdy zostawił po sobie jakiś niewielki ślad. Pan Dyrektor Kazimierz Kruszka pozostawia ślad znaczący.

W rejestrach GUS nie ujmuje się historii pojedynczych ludzi – choćby jak najbardziej statystycznych. Nieskodyfikowanym, ale zarazem niezniszczalnym rejestrem jest natomiast pamięć i serce ludzi, których drogi na jakimś odcinku były ze sobą skorelowane. Wdzięczni losowi za te spotkania na skrzyżowaniu zawodowych ścieżek, z ogromnym żalem żegnamy dziś byłego Dyrektora.

Do góry